10.09.2012 | autor: Administrator

W parku „Sielanka” w Łodzi naprawdę zrobiło się sielankowo. Podczas sobotniego pikniku można było spróbować domowych ciast i chleba ze smalcem, a mieszkańcy okolicy z nostalgią wspominali, jak wprowadzali się do swoich bloków przed czterdziestoma laty.

(© Krzysztof Szymczak)

Piknik zorganizowała Spółdzielnia Socjalna Szansa tworząca się przy swojej przyszłej, remontowanej obecnie, siedzibie przy ul. Cieszkowskiego 2, gdzie działała kiedyś popularna kawiarnia.

– Przychodziłam tu na ciastka z synem 35 lat temu, ale naprzeciwko otworzyli sklep z wódką, dobre czasy się skończyły i kawiarnia upadła – wspominała na pikniku pani Anna.

W spółdzielni mają znaleźć pracę kobiety z długim stażem bezrobocia, a opiekująca się projektem, Zdzisława Janowska, w sobotę namawiała spacerowiczów z Sielanki, by zgłaszali swoje pomysły na zagospodarowanie budynku. Pojawiły się m.in. propozycje „kącika przeróbek krawieckich” i „taniej jadłodajni z pierogami jak u babci”